23.04.2013

Mystery Island ~7

Zdyszana SooRi podbiegła do HongKi'ego.
- Matko, ile on ma energii! - spojrzała na Leo.
- Niewątpliwie więcej od ciebie. - zaśmiał się.
Poszli na ławkę.
- HongKi... - zaczęła. - Pamiętasz jak kiedyś ciebie zapytałam co jest między tobą, a JiSang?
- No tak...
- No więc... - powiedziała niepewnie.
- Już nic, właśnie z nią zerwałem.
- Dlaczego? - spytała ze zdziwieniem.
- Nic do niej nie czuję. Byłem z nią, ponieważ zagroziła, że zabierze mi syna. Zrozumiałem wtedy jaki on jest dla mnie ważny i nie nigdy go nie oddam. Będę o niego walczyć
- A jak to się stało, że wy... No wiesz... - spłonęła rumieńcem.
- Chodzi ci o Leo?
- Yhym... - pokiwała głową na "tak".
- To się stało na imprezie, byłem wtedy pijany . Dla JiSang była to najlepsza okazja, żeby zaciągnąć mnie do łóżka. No i stało się...
- Ty to masz ciekawe życie! - zachichotała. - Moje jest takie szare i nudne. - nadymała policzki.
- Mogę to zmienić. - uśmiechnął się zadziornie i przysunął się do niej bliżej.
- Hmm... Naprawdę? A w jaki sposób? - zmrużyła lekko oczy.
Chłopak nie czekając dłużej wpił się w jej usta. Pragnął jej i to bardzo. Odwzajemniła jego pocałunek zagryzając przy końcu dolną wargę kolegi. Wplótł ręce w jej falowane, długie, miękkie włosy i przybliżył ją do siebie jeszcze bardziej. SooRi rozchyliła lekko wargi. Wokalista korzystając z okazji wsunął język do jej ust. Jeszcze nigdy tego nie czuli tak jak teraz. Ich języki tańczyły właśnie dziki taniec miłości. Nie chcieli się od siebie odrywać. Przyszedł do nich Leo. Para momentalnie się od siebie odsunęła. HongStar odchrząknął cicho.
- A tatuś kocha SooRi? - spytał swoim uroczym, dziecięcym głosikiem.
- Ja... - spojrzał głęboko w jej czekoladowe tęczówki. - Tak... SooRi jesteś dla mnie kimś znacznie więcej. - położył dłoń na jej gładkim policzku. - Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie. Kocham cię.
Motylki w brzuchu wokalistki już dawno dawały o sobie znać.
- HongStar... - nie wiedziała co ma powiedzieć.
Muzyk pocałował ją czule.
- Ja ciebie też kocham. - wyszeptała i wygięła lekko kąciki ust.
Nie wiedzieli oni jednak, że ktoś ich obserwuje. Tą tajemniczą osobą był SeungHyun. Z jego oczu spłynęła łza. Tak bardzo darzył miłością przyjaciółkę. Postanowił sobie, że nie będzie przeszkadzał ich związkowi. Szczęście SooRi było dla niego najważniejsze, a wiedział, że HongKi w stu procentach jej to zapewni. Nie wiedział jednak, że pozbycie się się tych uczuć będzie takie trudne. Wrócił do domu. Przyjaciele, a teraz już ukochani wstali i zaczęli podążać przed siebie. Szli milcząc. Nie potrzebowali słów, wystarczała im swoja obecność. Chłopak musnął leciutko jej szyję. SooRi zamruczała rozkosznie.
- Może pójdziemy nad jezioro? - spytał. - Nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym zobaczyć cię w stroju kąpielowym... - to ostatnie zdanie wyszeptał jej do ucha, na co brunetka zaczerwieniła się.
- Jestem głodny. - rozległ się głos dwulatka.
- No widzisz skarbie... Twoje plany legły w gruzach. - zaśmiała się widząc zrezygnowaną minę wokalisty. - Idziemy do domu coś przekąsić. - zadecydowała.
- No dobra... - mruknął zawiedziony.
Leo dostrzegł w oddali stoisko z różnymi zabawkami. Zaczął szybko biec. Chłopczyk nie przejmował się innymi ludźmi. Wpadł na pewnego mężczyznę, który miał na oko osiemnaście, no może dziewiętnaście lat. Odwrócił się. Twarz miał naprawdę ładną. Mały, zgrabny nos, duże oczy, niewielkie, pełne usta i lśniące włosy, wszystko to było idealne. Para podeszła bliżej do miejsca tego zdarzenia.
- Leo przeproś pana i chodźmy już. - muzyk zwrócił się do syna.
- Przepraszam. - wymamrotał zawstydzony chłopczyk.
SooRi nie mogła oderwać wzroku od nowo poznanego blondyna.
- Jestem SungMin. - wyciągnął rękę w kierunku uczennicy.
- SooRi. - uścisnęła lekko jego dłoń.
Członek F.T. Island natychmiast zauważył jego wzrok mówiący: "Dziewczyno mam ochotę cię przelecieć". Przyciągnął Koreankę do siebie oznajmiając mu, a przy okazji innym dookoła, że SooRi jest już zajęta.
- Chodźmy Słonko. - wyszeptał jej do ucha i dał jej słodkiego buziaka w policzek.
- Oj co ty taki niecierpliwy jesteś? - spojrzała na ukochanego. - No to do zobaczenia. - pożegnała się z SungMin'em, a on wręczył jej karteczkę z zapisanym numerem telefonu. Wtuliła się w HongKi'ego.
- Kupisz mi balona? - Leo zwrócił się do swojego rodzica.
- No pewnie. Którego chcesz? - podszedł z dzieckiem do stoiska z balonikami.
- Tego! - pokazał na balon przypominający kształtem wyścigówkę.
Wokalista zapłacił i wręczył go Leo.
- Dziękuję. - uradowany chłopczyk pocałował go w policzek.
Ciemnooki podarował wielkiego balona w kształcie serca swojej wybrance dotykając przy okazji jej ust swoimi.
- Ojej, a za co to?
- Za to, że jesteś. - uśmiechnął się, a na twarz SooRi wkradły się urocze rumieńce.
HongStar objął ją w pasie.
- Kochanie, co z naszym śpiewaniem? Dzisiaj jest próba więc moglibyśmy spróbować.
- Ok. - posłała mu uśmiech. - Tylko, że ja nie znam prawie żadnej waszej piosenki.
- Oj, nie martw się.- musnął ją w czubek głowy. i zaczął nucić:


*"Jesteś taka śliczna, pragnę cię
Jesteś taka miła, pragnę cię
Z reguły nie zwracam uwagi na dziewczyny,
lecz dlaczego jak głupek, zachowuję się w ten sposób?
Każdego dnia myślę tylko o tobie
Nawet kiedy zamknę oczy, myślę tylko o tobie
Za każdym razem, gdy cię widzę, moje serce szaleje, a ja nie mogę oddychać"

*Fragment piosenki F.T. Island - I wish

2 komentarze:

  1. Omo!!! Jak słodko!
    Wyobraziłam sobie ich idących w trójkę trzymających się za ręce... <3 Więcej więcej więcej!
    Kiedy NEXT?!

    OdpowiedzUsuń
  2. OMO! Słodziutko, aż dostałam cukrzycy XD Szkoda mi SeungHyuna, ale nigdy nic nie wiadomo co narodzi ci się w tej głowie :D Coraz bardziej rozczula mnie Leo (chyba go porwę XD). Czekam na next jak zawsze ^__^
    Hwaiting!

    OdpowiedzUsuń